czwartek, 16 października 2014

Olive




 I znów miałam okazję uszyć lalę dla malutkiej dziewczynki co bardzo, ale to bardzo lubię robić :)
Zazwyczaj jeżeli ktoś zażyczy sobie wyszycie buzi to juz tych zdjęć nie pokazuję ponieważ ta buzia tak mi nie pasuje ;)
Ale ta lala wyszła tak słodko, że pomyślałam "wstydu nie ma" więc Wam ją pokażę ;)
Kolorystyka i materiały zostały wybrane przez zamawiającego, a Olive to imię dziewczynki, do której lala poleciała :)

A przy okazji pozdrawiam ciepło wszystkich moich stałych bywalców, którzy pomimo mojej kiepskiej frekwencji nadal mnie nie opuścili :)



 


12 komentarzy:

  1. Ojej! Jakie ma śliczne włoski i ubranka! <3 Przepiękna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziutka ta Olivka i uśmiech ma rozkoszny taki delikatny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojjjjjj! Jaka śliczna i te włoski cudne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna, w sukience wygląda przesłodko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest przepiękna... Nasza Zosia jest nadal lalką numer jeden dla mojej córki, mimo, że za niedługo minie rok jak ją ma....

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna! Bardzo dziewczęca... i ma różową kokardkę! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze, zakochałam się, jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń